🎊 Psy Ode Mnie Wara
Karta graficzna: GeForce GTX 1060 3GBProcesor: Intel(R) Core(TM) i7-4770K CPU @ 3.50GHzPamięć: 16 GB RAM (użyteczne 15.85 GB RAM)Bieżąca rozdzielczość: 1600
“Psy-Ops” or Psychological Operations is an ancient art, but in its modern form, goes back to WWI. In 1918, A Propaganda Sub-Section was established under the AEF’s (American Expeditionary Force) Military Intelligence Branch, within the Executive Division of the General Staff. We consequently think of Psy-Ops as a covert military operation.
Słowo mnie posiada 3 synonimy w słowniku synonimów. Synonimy słowa mnie: mej osobie, mi, mojej osobie, Aby w pełni wykorzystać możliwości serwisu: WŁĄCZ obsługę JavaScript, oraz WYŁĄCZ wszelkie programy blokujące treść np.
Takie, oto jeszcze psie dziecko, wyjątkowej urody i wdzięcznymi imieniu Muszelka poszukuje domu tymczasowego lub stałego !!! Ma ok. 4 m-cy, waga około 5 kg. Jeszcze bez kompletnej profilaktyki.
34 लाख views, 26 हज़ार likes, 16 हज़ार loves, 6.5 हज़ार comments, 12 हज़ार shares, Facebook Watch Videos from Mam wątpliwość: jak chcesz przeżywaj życie
“@SamselMarcin @p_mateusz007 @szczepimysie @MZ_GOV_PL @a_niedzielski @michaldworczyk @MorawieckiM Dla mnie to możecie się szczepić nawet rosołem z kuryale wara od dzieciaków 🤬🤬🤬”
Revolt is an eloquent and provocative challenge to the prevailing wisdom about the rise of nationalism and populism. With a vibrant and informed voice, Nadav Eyal illustrates how modern globalization is not sustainable. He contends that the collapse of the current world order is not so much about the imbalance between technological achievement
On an individual level, one of the positive effects of war is that it makes people feel more alive, alert, and awake. In James’ words, it "redeem [s] life from flat degeneration." It supplies
Możecie pomyśleć, że założenie wątku temu psiakowi to totalne szaleństwo. Największa przeszkoda - brak funduszy. Nie wiem, jak mam to zrobić, błagać, prosić, przekonywać?
Translation of "wymaga ode mnie" in English. Nie było łatwo zaakceptować myśl, że moja praca wymaga ode mnie współpracy z zabójcą mojego ojca. It hasn't been easy, accepting the idea that my job requires me to collaborate with my father's killer. Stan Texas wymaga ode mnie żebym je pokazała.
Psy - Wikipedia. Oʻzbekcha / ўзбекча. : [pɐk̚.t͡ɕεsɐŋ]; born December 31, 1977), known professionally as [s͈ai] ), is a South Korean singer, rapper, songwriter, and record producer. Psy is known domestically for his humorous videos and stage performances, and internationally for his hit single " ".
Translations in context of "ode mnie zabrano" in Polish-English from Reverso Context: Jakby coś ponownie ode mnie zabrano.
5NLqyG. Kochasz swojego psa, ja to wiem. Chcesz bez przerwy go dotykać. Zwracasz uwagę, czy jemu zawsze się to podoba? Wiesz jak dotykać psa po psie? A może wydaje Ci się, że Fafik zawsze jest szczęśliwy niezależnie, jak go głaskasz? Naukowcy udowodnili, że głaskanie psa po psie, wyzwala w organizmie oksytocynę, czyli tak zwany “hormon miłości“. Co ciekawe miłość podczas głaskania odczuwa nie tylko człowiek, ale również pies. Oznacza to, że czynność miziania, jest korzystna dla obu stron. Ale, ale, nie tak prędko. Wszystko jest dobrze dopóki z głaskania zadowolony jest nie tylko właściciel, ale i pies. Pies Ci pokaże, że głasków nie chce. Może nie zawsze to widzisz, ale Twój pies z tobą ciągle rozmawia. Za pomocą mowy ciała daje Ci znać co lubi, a co mu się nie podoba. Bardzo często psy wysyłają do nas tak zwane “sygnały uspokajające”, czyli znaki pokojowe, zachęcające człowieka, albo innego psa do zaprzestania danego zachowania. Poprzez sygnały uspokajające pies stara się niejako Ciebie uspokoić, gdy odbiera Twój dotyk jako agresywny lub nazbyt natarczywy. Najczęściej występujące i najłatwiejsze do zauważenia sygnały uspokajające to: odwracanie głowy,otrzepywanie się,ziewanie,oblizywanie się,wąchanie podłoża,mlaskanie,mruganie. Sygnałów uspokajających jest więcej, niedługo będzie na czerwonym piesku osobny post na ten temat. Na razie wystarczy Ci tych 7, postaraj się zaobserwować, czy Twój pies przejawia któryś z sygnałów podczas dotyku. Może się okazać, że to co brałaś za zadowolenie, jest prośbą o zaprzestanie dotyku. Jak nie dotykać psa? Większość psów nie lubi takiego dotyku: klepania po głowie lub pysku,łapania za łapki,pochylania i dotykania “od góry”,całowania,chwytania za ogon,łapania za uszy,przytulania i trzymania na siłę w uścisku,dotykania po nosie. Oczywiście tę listę weź pod uwagę, ale również obserwuj psa. Może akurat twój pies nie ma nic przeciwko niektórym podpunktom. Pamiętaj także, że pies pozwoli na większą poufałość swojemu właścicielowi, niż obcej osobie. W takich sytuacjach psa nie dotykaj… Wyobraź sobie, że jesteś z mężczyzną na oficjalnym bankiecie. Wszyscy elegancko wystrojeni, w tle kapela gra delikatną melodię. Przyszli wszyscy twoi współpracownicy, a także kierownik i nawet sam prezes z panią prezesową. Klimat jest dość uroczysty, zewsząd słychać uprzejme “smolltoki”. Właśnie przedstawiasz swojego faceta gronie twoich znajomych, w tym podczas rozmowy, ręka Twojego wybranka z pleców przesuwa się na pupę! I głaska Cię czule. Hmm mówiłaś mu ostatnio, że lubisz taką pieszczotę, ale akurat TERAZ?Sytuacja zaczyna robić się dziwna, koleżanki puszczają Ci oczko (a może jemu???), kierownik udaje, że jest zajęty drinkiem, a koledzy śmieją się ukradkiem. No cóż, czułości nie zawsze są na miejscu. To teraz postaw się na miejscu Twojego psa, gdy akurat bawi się z kumplami w parku, a ty krzyczysz “no chodź niumniusiu do Pańci na tuli, tuli”. No i przychodzi, bo w końcu trzeba pokazać towarzystwu, że się nie jest ostatnim głąbem i się komendy zna. A ty go teraz masz ochotę wygłaskiwać, bo taki dobry piesek, bo taki mądry, bo grzeczny i tulaski i całuski i miłość cała na raz. A kumple dokazują bez niego, cała zabawa go omija, chciałby już od Ciebie iść i przerwać ten spektakl żenady. No dajże mu w takim momencie spokój, wieczorem będziecie mieli swój intymny czas. Gdy jest zabawa, psu nie w głowie głaskanie. Dodatkowo chyba zgodzisz się ze mną, że psy mają uczucia. Większość ludzi zgadza się, że psy czują miłość, strach, ból, złość. Ja uważam, że zwierzęta, w tym psy odczuwają również całą gamę innych uczuć, w tym zawstydzenie. Więc nie zawstydzaj swojego psa, bo następnym razem nie zostawi dla Ciebie kumpli. Lepiej krótko go pochwal za przybiegnięcie na komendę i odpraw dalej do zabawy. Podobnie ma się rzecz na spacerze, nie każdy pies lubi wtedy być dotykanym. Spacer dla psa jest jak polowanie, czyli ma on misje. Podczas takiego zadania, nie ma zwyczajnie ochoty na czułości, woli się skupić na węszeniu. Lepsze dla waszej relacji podczas spaceru, będą jakieś ciekawe zadania, które wymyślisz psu np. aport, szukanie schowanych smakołyków, wskakiwanie na niskie przeszkody, przeskakiwanie przez coś. Pamiętaj dla psa spacer to misja! Fibi, zawsze ma misję, chociaż ja nie zawsze wiem jaką. Jedzenie rzecz święta. Żeby pies czuł się bezpiecznie powinien mieć spokój podczas jedzenia (więcej o poczuciu bezpieczeństwa: Top 4 sposoby na podniesienie poczucia bezpieczeństwa u psa.). Po prostu go wtedy nie dotykaj. Daj mu spokój. Ja też nie lubię, gdy coś ktoś ode mnie chce podczas posiłku. Dla psa jedzenie jest bardzo ważnym zasobem, który stanowi o jego przetrwaniu. Jeśli spróbujesz go dotknąć podczas szamania, może warczeć, albo ugryźć. Nie prowokuj takich sytuacji, to nie czas na pieszczoty. Odpoczynek to odpoczynek… od wszystkiego, od dotyku też. Fafik śpi? To po co mu przeszkadzać? Niech sobie śpi. Pies powinien mieć swoje miejsce – legowisko, klatkę, czy budę, które będzie tylko jego miejscem. Gdy pies tam jest, czy leży, czy siedzi, powinnaś dać mu spokój. To strefa psa, nie naruszaj tej granicy. Zwierzęta też potrzebują mieć jakąś prywatność, a często pies idąc na swoje miejsce, właśnie od nas chce odpocząć, tym bardziej nie dotykaj go. Czasami w domu jest harmider, dzieciaki pełne energii wciąż bawią się z psem, on nie umie powiedzieć “no ziomeczki, fajnie było, ale już mam dość”. Mówi to na swój sposób – sygnałami uspokajającymi, ucieczką, a w ostateczności agresją. Więc, gdy idzie na swoje legowisko, daje wam jasno do zrozumienia – “chcę odpocząć“. Nie dotykaj, gdy boli. Pies, który odczuwa ból może nie akceptować dotyku, a nawet zareagować agresją przy próbie dotknięcia. Czasami psy nie okazują bólu, nie skomlą, a mimo to go odczuwają. Jeśli zazwyczaj Twój pies lubił pieszczoty, a nagle zaczął unikać Twojej ręki, może to oznaczać, że coś go boli. Zwracaj uwagę na takie zmiany nastroju i w razie potrzeby biegnij co sił do weta. Jeśli znasz przyczynę bólu (na przykład ból pooperacyjny), a nie możesz psu na tą chwilę pomóc, to przynajmniej nie zaszkodź niepotrzebnym dotykiem. Nie zrozum mnie źle, jeśli pies akceptuje dotyk, to być może przyda mu się Twoje wsparcie w trudnej chwili, ale pamiętaj nic na siłę. Obcy pies to nie temat do głaskania, chyba że jego pełnoprawny właściciel (MUSI pokazać umowę kupna psa lub adopcyjną, inaczej nie wolno mu ufać [zgrywam się]) pozwoli i upewni nas, że pies chętnie zawiera nowe przyjaźnie. Wiadomka, że jesteś psiarą pełnym sercem i chcesz macać każdego napotkanego psiuńka, ale weź pod uwagę, że: nie każdy pies lubi dotyk obcych ludzi i może ugryznąć,nie każdy właściciel lubi jak mu wszyscy macają psa,pies może mieć pchły, które potem przejdą na Twojego wymuskanego Fafisia. Także zastanów się dwa razy. Jeśli jednak koniecznie musisz i samo popatrzenie na nowego psa Ci nie wystarczy, to dotknij go, ale zrób to mądrze. Uzyskaj zgodę właściciela, kucnij i zagadaj przyjacielsko do psa, na przykład: ” jaki z Ciebie słodki faworek, wycałowałabym Cię w ten śliczny ryjek, ale Pan z Czerwonego pieska zabronił”. Jeśli pies jest zainteresowany zawarciem z Tobą pięciominutowej przyjaźni, podejdzie sam i pozwoli się głaskać. Jeśli nie podchodzi, lepiej poszukaj przyjaciół gdzieś indziej, może w komentarzach pod tym artykułem? Pijany nie głaska. Psy instynktownie nie lubią pijanych ludzi. Człowiek pod wpływem procentów zachowuje się nieobliczalnie, pachnie zadziwiająco i bywa zbyt napastliwy. Niektóre psy automatycznie reagują agresją, dlatego nie pozwalaj na kontakt pijanych z psem. A jak ty się upijesz kochana, to idź spać, a nie się do psa dobierasz! No i nie nadużywaj, na serio. No to co w ogóle nie wolno głaskać piesków? Czy co?! O niee! Głaskać pieska musisz! Jest to absolutny obowiązek i już. Sprawdź gdzie i jak lubi być dotykany Twój pies. Zawołaj go i pomiziaj na przykład pod brodą, jeśli nie wysyła sygnałów uspokajających, to znaczy, że dotyk toleruje. Przestań i zobacz jak zareaguje, jeśli domaga się więcej – nastawia pyszczek, trąca Cię łapką, tuli się – to oznacza, że mu się podobało. Zdaj się też na Twoją fantastyczną intuicję, na pewno szybko znajdziesz miejsca do głaskania i sposób w jaki to robić. Jak dotykać psa: u nasady ogona,za uszami,po brzuszku,na piersi,po szyi,pod brodą,po wewnętrznej stronie ud. Ogólnie – dotyk, głaski, czułości to najlepsze metody wzmacniania więzi między psem, a człowiekiem. Hormon miłości wprawia was w stan zakochania i poprawia wam humory. Po prostu weź zawsze pod uwagę uczucia swojego psa, są psy, które uwielbiają prawie każdy dotyk, a są również psy trochę bardziej wycofane. Należy uszanować psi temperament. A gdzie ty lubisz być głaskana? A Twój piesek?Ja lubię po pleckach, mmm… Emil
Nie, tym razem nie będzie, czego my oczekujemy od wiary, co ona nam daje, czy jak przemienia nasze życie. Tym razem dostrzeżmy to, czego nasza wiara wymaga od nas. Bo wiara stawia wymagania. Wymagania? – możemy zapytać. Nie wystarczy, że wierzę? Że wyznaję jakieś określone wartości? Otóż nie. Nasze credo nie kończy się na deklaracji wiary w Boga i przyjęciu katolickich dogmatów. To zaledwie początek. Bo wiara jest przestrzenią, w której powinno się zmieścić całe nasze życie. Nie to niedzielne, odświętne, wypolerowane i wyizolowane z realnego bytu – ale całe, ze wszystkimi radościami i trudami. To właśnie życie ma przenikać sam Bóg, a motywem naszych działań ma być miłość do Niego. Fundamentalny wymóg wiary mamy więc idealnie streszczony w najważniejszym, najgłębszym przykazaniu – przykazaniu miłości: „ Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.” (Pwt 6,5) Miłość wyraża się w działaniu, w czynach, które urealniają nasze przekonania i postawy. Tak samo dzieje się z wiarą, która „bez uczynków jest martwa” (por Jk 2, 17). Potrzebujemy spójności. Pięknie pokazał tę potrzebę założyciel oazy, sługa Boży ksiądz Franciszek Blachnicki w formule Ruchu Światło-Życie. Tłumaczył ją właśnie jako jedność wiary i działania: Pan Bóg ma być naszym Światłem, które wprowadzamy w życie, to On nasze życie oświetla i nadaje mu sens. A więc każde nasze przekonanie, każdą ewangeliczną treść musimy przekuwać na konkret życia. Zmagać się ze swoimi słabościami, dążyć do wspólnoty z Bogiem i ludźmi, niszczyć to, co przeszkadza nam w osiąganiu świętości, walczyć ze słabościami i dawać się Bogu formować. Uczyć się każdego dnia zaufania, że On jest gwarantem szczęścia, że Jego wola jest naszą drogą. To jest nasz obowiązek, a zarazem ciężka praca i zadanie do wypełnienia każdego dnia. Oczywiście, wypełnianie tego obowiązku jest zarazem współpracą z Bogiem i jego łaską, ale na Boże zaproszenie człowiek musi zdecydowanie odpowiedzieć, a właściwie odpowiadać każdego dnia. Wiara to żywa rzeczywistość, niezwykle dynamiczna i zaskakująca. Wymaga także decyzji, które niejednokrotnie są trudne lub kłopotliwe. Wymaga jednoznaczności w podążaniu za Chrystusem. Co odpowiadasz na pytanie o Twój stosunek do aborcji, eutanazji, homoseksualizmu, współżycia przed ślubem? Czy jesteś konsekwentny, wierny Ewangelii? Jakie decyzje podejmujesz we własnym życiu? Czy przyjmujesz Boży dekalog, czy też wolisz skreślić z niego parę niewygodnych „punktów”? Wiara jest decyzją podążania za Bogiem. Radykalnie i całkowicie. Jest bezgranicznym zaufaniem, że Jego Słowo jest Prawdą. Wymaga często wybrania trudniejszej drogi, pójścia pod prąd współczesnym trendom, nawet kosztem społecznego odrzucenia. I tak dochodzimy do ostatniej kwestii. Święty Paweł pisze: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” (1 Kor 9,16b). Biada mi, bo jeżeli wiara jest największym Skarbem, a Chrystus największym szczęściem, Drogą, Prawdą i Życiem, sensem całego mojego istnienia, to jak mogę tę radość chować dla siebie? Jakim prawem mogę zabierać możliwość poznania Boga innym? Naszym celem i zadaniem na ziemi jest wychwalanie miłości Boga i przekazywanie Jego orędzia każdemu, z kim dzielę swoje życie, kogo spotykam i poznaję. Nie mogę przejść obojętnie obok kogoś, kto nie widzi sensu życia, kto postępuje grzesznie, kto gubi się w nałogach i ulega fałszywym namiastkom szczęścia. Muszę głosić – słowem i życiem, że jest Bóg i że jest on lekarstwem na każdą bolączkę naszego życia. Dlaczego? Bo tego wymaga ode mnie Bóg, bo tego wymaga moja wiara, która nie jest odświętnym, cukrowanym obrazkiem, ale przenika całość mojej egzystencji i jest rzeczywistością bardziej prawdziwą niż niejedna światowa „prawda” czy naukowy „fakt”. opr. aś/aś
Kilka słów o mnie Lyrics[Intro: Warunia]Własnie tak, jebać psyRufuz, Małach, elo[Zwrotka 1: Warunia]To jest kilka słów o mnie, kilka życiowych wspomnieńJa wiem, kto jest mym wrogiem, a kto zawsze mi pomożeJeśli jesteś fałszywy, to nie podchodź, broń BożeNa życiowym torze zaliczyłem nieraz glebęGrunt to powstać na nogi, nie być jebanym śmieciemMam rodzinę, przyjaciół, wierzę w to, że dobrze będzieTeraz Warunia CS kilka słów powie od siebieŚciska mnie za serce jak widzę ludzkie tragedieBite niewinne dziecię i psy zmuszają do zeznańCo by się, kurwa, nie działo, ja nigdy nie powiem przestańNie ma taryfy ulgowej, żyjemy między blokamiKilka słów ode mnie, ale wszystko między nami[Zwrotka 2: DDK]To te parę wersów o mnie jak chcesz tak bardzo wiedziećI nie wpierdalaj w coś, o czym pojęcia możesz nie miećBielany, Praga, saga, styl Warszawa urodzonyKilka słów, kilka wersów leci znów z mojej stronyKlony - nie mam nic wspólnego z kseremMiasto, bloki - kto podpuszcza, ten opuszcza terenWrzucaj skoki i zawijaj, zrozum, jesteś zeremChcesz się błyszczeć jak diament, zrozum, nie te czasyRufuz, Małach, Dudek - treść, nie gówno z prasyBo kiedy płoną lasy, ludzie się mijają z prawdąŁamią obietnice, tak to widzę, przyjdzie czas, upadnąCo z tego, że palą, co z tego, że pijąJak tu po prostu tak żyjąMiło mi, że znasz mnie, miło, że oglądaszSzata nie zdobi człowieka, nie oceniaj jak nie poznasz[Zwrotka 3: Narczyk]Serce Ursynowa - znajduje się dzielnica ImielinaWłaśnie tu dla mnie wszystko się zaczynaOd pierwszego wersa rap prosto z sercaDla każdego, kto potwierdza czynem, a nie słowemKilka dobrych wersów, kilka wersów o mniePamiętam, nie zapomnę, tu na tym rejonieOd bliskich usłyszałem niejedną dobrą radęDlatego dziś joint płonie w dobrych ludzi gronieCo nie moje, nie wpierdalam sięMam jedno życie i niejeden celCo by się nie działo, ja milczę, choć wiemJa milczę, choć wiem[Zwrotka 4: Małach]To jest o mnie, kilka słów do spełnienia parę snów z ziomkiemSeta, buch, podzielę na dwóchMelanż znów, czy ruch, który da miTo, czego chcę, to do czego dążę latamiCo o sobie powiedzieć mogę, przemierzam drogęMama mi dała życie, to coś z tym robięTa płyta jest efektem naszej pracyBierz sobie, kurwa, sobie bierz, nie dadzą na tacyJest paru takich, co robi zamieszanieI wolą przystawki, ja wolę główne danieTeksty pisane w domu czy na kolanieNieważne, bo są prawdziwe i tak zostanieDzbanie, wara od moich marzeńNawarzę piwa, to będę musiał wypićNie ma, co się dziwić, fragmenty z życia osób prawdziwychNa żywo, naprawdę, a nie na niby[Zwrotka 5: Rufuz]Stolica 24, wyjazd, gdy afteryI tak dzień w dzień, to co we mnieHWDP na kolędzie, to to na wejścieZawijaj się jak pętlę, szybuje się nieźleZ banderą 360, rap sort, siemaneczko, eloLecimy doskonale przy kozackich wiatrachChoć nie na żaglach, mikrofon, fat cap, jaNiepisany traktat, Ciemna Strefa w miastachNarasta ogólnie dobra jazdaWjeżdża na Twój warsztat kilka słów o mnieDaleko dotrze prawdopobobnie, do zobaczenia wkrótceWidzimy się na froncie[Zwrotka 6: Kafar]Potrójna z Red Bullem i podwójna łychaKafar Dix37 na balu Cię witaZnowu ktoś mnie pyta, kiedy druga płytaNie czekając na odpowiedź, co tam u mnie słychaćI czy mu się dogram, jakie, kurwa, trackiSorry, ale nawet nie kojarzę Twojej twarzyO czym do mnie gadasz, chuj w Twoje tematyNie dbam co dla kogo robisz, możesz zwijać afiszMoje życie jest moje i niech tak już pozostanieOd trzech lat się zmagam z tym bałaganemOd trzech lat próbuję to jakoś poskładaćBo o przeszłości nawet nie chce się gadaćI gdyby nie ona, gdyby nie żonaCiągle bez celu bym tkwił na rejonachCiągle bez celu swe życie marnowałJak wielu dzieciaków, które ulica chowa[Zwrotka 7: Kokot]Jestem człowiekiem, który ma pasjęTo ją i charakter cenię najbardziejDeterminację mam i nie zgaśnieChoć zdarza się zbaczać z drogi doraźniejAch te melanże, słodkie melanżeDziś nie chcą inaczej, patrzę na światFach w moim ręką to jest mój fartMocny fundament, nie domek z kartJak ledwo dyszy pod ostrzałem, fartStrach Ci pokaże ile żesz wartOstatnie zdanie, pozostał mi taktOfficial Vandal, skumaj ten pakt[Zwrotka 8: Mixo]Mixo IFCC wstecz, to CCFIBardziej rekin, niż delfin, pieski zagryzują szczękiBlef, [?], słyszysz tylko dźwięki władzyTakie czasy znowu, że ujrzałem chuja policjant se władzićPierdolę zakazy, 71 to mój azylZ bazy do bazy, z oazy do oazyW bani mam różne fazy, nie potrzeba mi ekstazyChcę dziewczynę, mam adrenalinęA tę drugą jaram ze szlugą, długoLubię jarać, pić i chlać, kurwa maćKocham żyć, melanżować jak mistrz ceremoniTo Official Vandal, Offical Alcoholic
psy ode mnie wara