🦒 Karolina Leszko Szansa Na Sukces Maanam

Zobacz stare nagranie, które ukazuje początki gwiazdy. Justyna Steczkowska w 1995 roku wystąpiła w programie Szansa na Sukces. Justyna brawurowo wykonała jeden z największych utworów przebojów formacji Maanam, oczywiście „Boskie Buenos”. Nina Terentiew oraz Janusz Józefowicz, którzy zasiadali w jury, wprost nie mogli oderwać NEWS !!! NEWS !!! NEWS !!!Karolina Leszko o premierowym teledysku zespołu Złoty Maanam, klub Opera, 01 12 2017 WarszawaZaprasza Ex Maanam ogłosił nową wokalistkę, która zastąpi Korę. Czy to dobry wybór? Zacznijmy od początku - w styczniu 2019 nastąpił koniec Złotego Maanamu, który tworzyli byli muzycy Maanamu - Ryszard Olesiński i Paweł Markowski oraz wokalistka Karolina Leszko-Tyczyńska. Korze nie podobał się ten projekt, a po jej śmierc i sprawą Szansa na Sukces jest jednym z najpopularniejszych. To właśnie tam swoje kariery zaczynały Ania Wyszkoni oraz Justyna Steczkowska. Czy Magda Michalak pójdzie ich śladami? Szansa na Sukces już po raz trzeci posłuży jako format selekcji reprezentanta Polski na Eurowizję Junior. Jego pierwsza laureatka, Viki Gabor, w listopadzie 2019 roku sięgnęła po wygraną podczas Eurowizji Junior. Ubiegłoroczna uczestniczka, Ala Tracz, z piosenką I’ll Be Standing zajęła dziewiąte miejsce. Szansa na Sukces. Wyświetlanie spersonalizowanych reklam, które odpowiadają Twoim zainteresowaniom. Gromadzenie zagregowanych danych użytkownika korzystającego z różnych urządzeń. Justyna Steczkowska - 'Boskie Buenos (Buenos Aires)' Szansa na sukces. Projekt “Szansa na sukces” realizowany w ramach konkursu grantowego “Szansa – nowe możliwości dla dorosłych” realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014 2020.. Wartość projektu: 1 177 811,25 PLN wkład Funduszy Europejskich 1 110 558,23 zł Kochani! Dziś z lekką obsuwką, ale uwierzcie, że warto było czekać!:) Dzisiejszym gościem jest wyjątkowa, pełna niesamowicie dobrej energii Karolina Już w 1996 roku została po raz pierwszy zaproszona do telewizji ;Jako 10-latka wystąpiła w programie ‘Twój problem- nasza głowa”. W 2002 roku wystąpiła w programie ‘Szansa na sukces” wykonując utwory Magdy Umer, a w 2003 roku przypomniała o sobie śpiewając utwory zespołu DeMono (ponownie “Szansa na sukces”). Kasia Cerekwicka karierę wokalną rozpoczęła jako siedemnastolatka w telewizyjnym programie "Szansa na sukces", który wygrała, śpiewając piosenkę Ewy Bem "Wyszłam za mąż, zaraz wracam". 10-12-2023 16:00. Konin. Ciemno - Najnowsza komedia Marka Rębacza - wyjątkowy spektakl inny niż wszystkie! - Konin. Spektakl Ciemno. 25-02-2024 16:00. Konin. Bilety na koncert Karolina Leszko, Jarek Wist, Sylwia Lorens w Koninie - Górniczy Dom Kultury Oskard - 15.10.2023. Zapisz się do informatora i nie przegap koncertu. Karolina Leszko muzyką interesowała się o najmłodszych lat i wiedziała dobrze, co w życiu chce robić. Natura obdarzyła ją niesamowitym głosem i sceniczną charyzmą. Zostało to dostrzeżone przez Marka Jackowskiego – założyciela i lidera legendarnego Maanamu w programie „Szansa na Sukces”, który to wybrał Karolinę do swojego „złotego składu”. hyEZL. ZDEARZENIA 2019: Gala Nagród M. Tarnowa - Koncert Ex Maanam Nagrody Miasta Tarnowa w dziedzinie kultury przyznawane są w kategoriach w kategoriach: upowszechnianie kultury, twórczość artystyczna, nadzieja roku, mecenas kultury Tarnowa, nagroda za całokształt pracy w dziedzinie kultury. Podczas gali przyznane zostaną także: stypendia artystyczne oraz nagrody „Nauczyciel z kulturą”.Galę uświetni koncert zespołu Ex MAANAM– wielkie przeboje Maanamu grane w najsłynniejszym, złotym składzie muzyków, przez dekady współtworzących niepowtarzalny styl tej kultowej formacji. 22 czerwca 2019 r. g. 19:00, Amfiteatr Letni, wstęp wolny EX MAANAM - We wrześniu 2003 roku nastąpiły bardzo znaczące zmiany w składzie zespołu MAANAM. Muzycy Ryszard Olesiński gitarzysta, Krzysztof Olesińśki gitarzysta basowy, Paweł Markowski perkusista związani z grupą od ponad dwóch dekad i stanowiący trzon zespołu MAANAM opuścili go za obopólną zgodą. W zespole zostali Kora i Marek paru latach koncertowania z nowymi muzykami Marek Jackowski rezygnuje z dalszej współpracy z Korą. Będąc wraz z Milo Kurtisem twórcą nazwy MAANAM, stanowczo nie wyraża zgody aby zespół występujący z Korą nosił nazwę MAANAM. Marek składa muzykom z dawnego MAANAMU jak to określił ,złotego składu” ponowną propozycję współpracy tym razem z nową wokalistką Karoliną Leszko, którą Marek Jackowski wybrał jako jedną z uczestniczek programu telewizyjnego SZANSA NA miał występować pod nazwą ZŁOTY MAANAM i być kontynuacją dawnego MAANAMU ale bez Kory. Muzycy przyjmują propozycję Marka Jackowskiego. Niestety nagła i niespodziewana śmierć Marka przerywa prace nad tym parunastu miesiącach od śmierci Marka muzycy postanawiają jednak kontynuować wolę Marka Jackowskiego aby powstał ZŁOTY MAANAM. Mając pełną akceptacje i wsparcie żony Marka Jackowskiego Ewy Jackowskiej (poświadczone notarialnie), która po śmierci Marka stała się jedyną spadkobierczynią wraz z jego dziećmi wszelkich praw autorskich i pokrewnych oraz ustne oświadczenie Milo Kurtisa o zgodzie na używanie nazwy Złoty Maanam powstanie grupy staje się rozpoczyna zaawansowane próby w składzie: wybrana jeszcze przez Marka Jackowskiego w programie telewizyjnym Szansa na Sukces wokalistka Karolina Leszko. Ryszard Olesiński gitarzysta, którego niepowtarzalne brzmienie, riffy gitarowe i solówki od lat są nieodłącznym i charakterystycznym elementem piosenek MAANAMU, Paweł Markowski perkusista nierozerwalnie związany z MAANAMEM od początków jego powstania, twórca większości bitów perkusyjnych w utworach Maanamu. Bogdan Wawrzynowicz basista muzyk z wieloletnim stażem w Maanamie oraz uznany gitarzysta Krzysztof Zawadka ex Oddział w tym składzie nagrywa pierwszy singiel pod tytułem „Gdy nadciąga burza” z muz Ryszarda Olesińskiego i słowami Karoliny Leszko. Piosenka w radio RDN zostaje piosenką miesiąca, a później piosenką roku 2014. Złoty Maanam rozpoczyna koncerty po kraju, które publiczność przyjmuje owacyjnie. W lipcu 2017 ZŁOTY MAANAM nagrywa w warszawskim studio radia RDC piosenkę pod tytułem „Miasto miłości” kompozycję Marka Jackowskiego do słów Magdaleny Iżyńskiej w której wykorzystany został głos Marka Jackowskiego wcześniej nagrany w duecie z Karoliną Leszko. Utwór zdobywa już sympatie radiosłuchaczy i emitowany jest w wielu rozgłośniach radiowych. „Miasto miłośći” w plebistycie słuchaczy radia RDN zostaje piosenką miesiąca a pózniej piosenką roku koncertuje z powodzeniem od kilku lat nagrywając również własne utwory. 17 stycznia 2019 r doszło do historycznego pojednania jak nazwała to prasa wieloletnich muzyków Maanamu: gitarzystę Ryszarda Olesińskiego oraz perkusistę Pawła Markowskiego z Kamilem Sipowiczem mężem Kory w sprawie funkcjonowania i używania nazwy zespołu. Przed świętami 2018r wokalistka Karolina zrezygnowała ze współpracy ze „Złotym Maanamem” więc jej odejście przyczyniło się niewątpliwie do zmiany nazwy zespołu gdyż ” Złoty Maanam” bez jej udziału nie miał już sensu. 18 stycznia 2019 podpisano porozumienie w tej sprawie. ”Złoty Maanam” kończy działalność a zastępuje go nazwa „ex Maanam” z nową wolkalistką - Karoliną Gibki. Projekt współfinansiowany z budżetu Miasta MPEC Wraca sprawa Złotego Maanamu. Ryszard Olesiński, współzałożyciel zespołu oraz jego były członek, wydał w tej sprawie oświadczenie. „Chcemy, aby nasze koncerty były hołdem złożonym dla Kory i Marka” – czytamy w poście opublikowanym na Facebooku. Dyskusja na temat Złotego Maanamu powróciła po śmierci Kory. Ryszard Olesiński postanowił wydać oświadczenie dotyczące działalności zespołu. „Zwracamy się do wszystkich, którzy pokochali twórczość Kory i Marka Jackowskiego o zjednoczenie wysiłków w propagowaniu i pielęgnowaniu pamięci o tych wielkich artystach. Jako ostatni żyjący muzycy i współtworzący legendarną grupę MAANAM bardzo chcemy, aby nasze koncerty były hołdem złożonym dla Kory i Marka” – czytamy na Facebooku. Olesiński zaapelował, by uszanować wolę Marka Jackowskiego, który tuż przed śmiercią powołał do życia „Złoty Maanam” wraz z nową wokalistką Karoliną Leszko-Tyszyńską. „Pamiętajmy, że Karolina została wybrana osobiście przez Marka z poparciem reszty zespołu z programu »Szansa na sukces«, by współtworzyć »Złoty Maanam«. To Marek Jackowski zaprosił Karolinę do współpracy widząc w niej utalentowaną wokalistkę z ogromną charyzmą sceniczną” – czytamy w oświadczeniu. „Jesteśmy wdzięczni Karolinie, że podjęła to trudne wyzwanie współpracy ze Złotym Maanamem po śmierci Marka, świadomi tego, że nie wszyscy są gotowi ją zaakceptować. Ten sam dylemat miał Marek w rozmowie ze mną - czy ludzie są gotowi na taką zmianę? Karolina nie musi nikogo naśladować, a pewne skojarzenia wynikają tylko z porównań do Kory, która miała w swojej karierze tyle różnych odsłon, że nie sposób nie doszukać się jakichś skojarzeń” – podkreśla Olesiński. Zdaniem współzałożyciela zespołu Karolina Leszko-Tyszyńska jest sobą i nie musi się do nikogo upodabniać, a „Złoty Maanam to nie jest Maanam”. „Jesteśmy przekonani, że mamy wręcz moralny obowiązek, aby poprzez nasze wspólne koncerty jako „Złoty Maanam” być ciągle z Nimi i przypominać o ich wielkich zasługach dla muzyki a Wam fanom Kory, Marka i Maanamu dać niepowtarzalną szanse na przywołanie wspomnień z dawnych lat. Nikt nie zastąpi Kory i Marka. Byli jedyni w swoim rodzaju, niepowtarzalni i dlatego właśnie powinniśmy razem wspólnie my muzycy z fanami połączyć się a nie dzielić! Zadbać wspólnie o to, aby pamięć o Nich była zawsze żywa. To jedyne co możemy im teraz zaoferować z wdzięczności za to co dla nas wszystkich słuchaczy zrobili” – dodaje na koniec Olesiński. facebook Utwór w hołdzie dla Kory Ryszard „Placho” Olesiński po śmierci Kory nagrał utwór specjalnie dla zmarłej artystki. „Trudno słowami opisać smutek po zmarłej artystce Korze, z którą wspólnie muzykowałem prawie ćwierć wieku do 2003 roku. Poprzez muzykę łatwiej mi go wyrazić, więc podzielę się z Wami moimi dźwiękami z gitary, które dzisiaj pojawiły się w mojej głowie. Połączyłem je w pewną całość i zarejestrowałem w domu pod tytułem »Olga«. Może banalne, ale niech tak zostanie” – napisał Ryszard „Placho” Olesiński. Piosenka „Olga” jest dostępna na YouTube. Kora Jackowska nie żyje Kora, czyli Olga Sipowicz z domu Ostrowska, primo voto Jackowska, zmarła w sobotę 28 lipca w swoim domu w Bliżowie na Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób. O jej śmierci poinformował jej mąż Kamil Sipowicz na oficjalnym facebookowym profilu artystki. Kora Jackowska chorowała na nowotwór. Od niemal samego początku zmagań z rakiem, artystka nie chciała na bieżąco informować fanów o stanie swojego zdrowia. Potem jednak zmieniła zdanie. Artystka po raz pierwszy opowiedziała o swojej chorobie nowotworowej w wywiadzie udzielonym Małgorzacie Domagalik dla miesięcznika „Pani” w 2014 roku. Maanam, którego wokalistką była Kora, wydał 11 albumów studyjnych. Wylansował rekordową ilość przebojów, takich jak: „Boskie Buenos”, „O! Nie rób tyle hałasu”, „Kocham cię, kochanie moje”, „To tylko tango” czy „Lucciola”. Większość tekstów do piosenek Maanamu napisała Kora. Po 32 latach działalności zespół zawiesił ją w grudniu 2008 roku. Czytaj też:Artyści oddali hołd Korze na festiwalu w Sopocie. Zachowanie Maleńczuka wzbudziło kontrowersje Źródło: Facebook / Złoty MAANAM Niedawno ukazał się singiel promujący płytę Karoliny Leszko i Czarnych Gitar. Na krążku znalazły się dwa utwory: “Czasem popłakać chcę” i “4 ściany”. Tekst i muzykę do piosenki “Czasem popłakać chcę” napisał Paweł Remański, w której widać niezwykłą wrażliwość Leszko, a jednocześnie świetne umiejętności wokalne. Nieustannie trwają prace nad płytą, która ma się niedługo ukazać. Rockowa dusza Karoliny Leszko została dostrzeżona przez Marka Jackowskiego w Szansie na Sukces. Niestety jego nagła śmierć przerwała rozkwitającą współpracę. Pomimo nieustannych nagonek ze strony fanów Kory i Maanamu, Karolina włożyła całą siebie w kontynuację dzieła Marka – Złotego Maanamu. Aktualnie wokalistka zgodnie z obraną wcześniej drogą, kontynuuje swoją solową karierę wspólnie w równie doborowym towarzystwie – Czarnych Gitar. Leszko pochodzi z Wałcza. Miała tu swoje zespoły amatorskie, ale jednocześnie próbowała szczęścia w programach talent show. Trzy razy występowała w “Szansie na sukces”. Nie wygrała. Ale w trzecim występie, gdy gościem był Marek Jackowski z muzykami Manaamu: Pawłem Markowskim i Bogdanem Kowalewskim, wpadła w oko Markowi Jackowskiemu. i Nie tak wyobrażała sobie swoją karierę na scenie Karolina Leszko (32 l.) – utalentowana piosenkarka i zwyciężczyni kultowego programu „Szansa na sukces”, gdy cztery lata temu na prośbę twórcy Maanamu Marka Jackowskiego (†67 l.) zaczęła śpiewać jego przeboje i stanęła na czele grupy Złoty Maanam. Teraz po śmierci Kory (†67 l.) spadła na nią fala zawiści i poważnych gróźb. Wokalistka boi się o siebie i swoje dzieci, a sprawa znalazła się na policji.„Szmato pierd...! Dostaniesz tak po ryju, że będziesz błagać mnie na kolanach, bym przestał. Ty powinnaś gnić w trumnie nie Kora. Potne ci ten pyskaty ryj. Zdechniesz dz... i pożałujesz, że śpiewasz” – takie pogróżki dostaje Karolina od twórców fanklubów Kory. – Zaczęłam bać się o życie moje i moich dzieci. Zalała mnie fala wyzwisk i pogróżek na prywatnym koncie na Facebooku… Na dodatek zapowiedział, że przyjedzie na nasz koncert i zrobi tam demolkę – mówi nam Karolina. To był moment, w którym do akcji wkroczył menedżer zespołu Wojciech Pijanowski (67 l.) – twórca i prowadzący pierwsze „Koło fortuny” w Polsce. – Sprawę zgłosiliśmy na policję. Karolina ma takie same prawa jak inni. Policjanci już prześwietlają tego hejtera. Napadanie na dziewczynę bez powodu to jest świństwo do kwadratu. Ja rozumiem krytykę, ale unikałbym chamstwa i języka, który podpada pod paragrafy Kodeksu karnego – powiedział nam pan Wojciech. Pijanowski od czterech lat jest menedżerem zespołu i był przyjacielem zmarłego Marka Jackowskiego. Od początku podzielał jego zdanie na temat Karoliny i uważał, że ta dziewczyna potrafi odtworzyć na scenie klimat dawnego Maanamu i doskonale śpiewa piosenki, które Marek komponował kiedyś dla Kory. Po stronie zastraszanej wokalistki murem stoją również koledzy z zespołu Złoty Maanam. i Autor: archiwum SE takie wpisy otrzymuje Karolina Leszka „Jesteśmy wdzięczni Karolinie, że podjęła to trudne wyzwanie współpracy ze Złotym Maanamem po śmierci Marka, świadomi tego, że nie wszyscy są gotowi ją zaakceptować. Karolina nie musi nikogo naśladować, a pewne skojarzenia wynikają tylko z porównań do Kory, która miała w swojej karierze tyle różnych odsłon, że nie sposób nie doszukać się jakichś skojarzeń” – pisze w obronie nowej wokaliski gitarzysta Ryszard Olesiński (64 l.), jeden z filarów starego Maanamu. Strona główna Wiadomości Wokalistka Złotego Maanamu: Fani Kory życzą mi śmierci Nasi Partnerzy polecają 28 maja 1953 r. na świat przyszedł polski gitarzysta basowy Bogdan Kowalewski Nazywany "Bodkiem" swoją karierę muzyczną rozpoczął w zespole Breakout prowadzonym przez gitarzystę i wokalistę Tadeusza Nalepę W latach 1982-1986 był związany z Maanamem. Po zawieszeniu jego działalności wyjechał do Stanów, gdzie po kilku latach ponowie spotkał się z zespołem, co zaowocowało jego powrotem do grupy Kory W 1992 r. uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu, który przekreślił jego dalszą karierę gitarzysty basowego W kolejnych latach współpracował z zespołem Lady Pank jako realizator dźwięku, a w 2013 r. miał kolejny "romans" z Maanamem Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu W styczniu 1982 r. Maanam rozpoczął prace nad swoim drugim albumem "O!" a do zespołu dołączył basista, Bogdan "Bodek" Kowalewski. Maanam przeżywał wówczas apogeum sławy, a wydany w listopadzie album powtórzył sukces debiutanckiej płyty. Z każdym rokiem zespół zyskiwał nowych fanów. Problemy członków grupy z nałogami oraz zmęczenie latami intensywnego, koncertowego życia doprowadziły jednak w 1986 r. do zawieszenia działalności. Jednak "Bodek" w swojej karierze zawodowej jeszcze kilkukrotnie miał do czynienia z Maanamem. Jak dobrze znasz kulturę PRL-u? Sprawdź się! [QUIZ] "Śniło mi się, że z nim gram" Urodzony 28 maja 1953 r. w Warszawie muzyk swoją karierę sceniczną rozpoczął w zespole Breakout powadzonym przez gitarzystę i wokalistę Tadeusza Nalepę. — Pianista, świętej pamięci Bogdan Lewandowski, pierwszy się dostał do tego zespołu. Zazdrościłem mu przeokropnie, ale któregoś dnia zapukał do moich drzwi i powiedział "Ubieraj się jedziemy do Józefowa do Nalepy będziesz grał Breakoutach" — powiedział Kowalewski w rozmowie z serwisem TKN24 pod koniec 2019 r. Dla "Bodka" było to duże zaskoczenie. Po latach zdradził, że wówczas chodził na koncerty Nalepy i jedynie śniło mu się, że z nim gra. W 1975 r., po tygodniu prób, Kowalewski wyjechał z zespołem Breakout na pierwsze koncerty do Holandii i NRD. Po wyjściu z wojska "Bodek" ponowie zaczął grać z Lewandowskim i otrzymał propozycję powrotu do Breakoutu. Wówczas Kowalewski miał towarzyszyć zespołowi w trasie koncertowej po ZSRR, ostatecznie jednak trasa ta nie doszła do skutku. Muzyk miał jednak szczęście do kolegów. Perkusista Paweł Markowski, który już wcześniej dołączył do Maanamu, polecił Korze i Jackowskiemu znajomego basistę. Tak w 1982 r. zaczęła się przygoda Kowalewskiego z Maanamem i trwała przez kolejne cztery lata. W tym czasie oprócz "O!" Maanam wydał jeszcze dwa albumy "Nocny Patrol" (1984 r.) oraz "Mental Cut" (1985 r.). Solówki Kowalewskiego wzbogaciły między innymi takie utwory jak "Eksplozja", "Zdrada", "Lucciola" czy "Lipstick on the Glass". Po zawieszeniu działalności przez Maanam w 1986 r. Kowalewski ponownie występował i nagrywał z Tadeuszem Nalepą (1986–1987 i 1989). Dzięki współpracy z muzykiem w 1989 r. zdobył także swoje pierwsze doświadczenie jako realizator dźwięku. — Pojechałem do Stanów Zjednoczonych jako basista zespołu Tadeusza Nalepy. Ten, znając moje plany pozostania w Stanach, polecił mnie jako realizatora dźwięku właścicielowi "Cricket CLUB", Leszkowi Świerszczowi — powiedział Kowalewski w rozmowie z serwisem w 2010 r. Choć nie miał żadnego doświadczenia w realizacji koncertów, od razu został rzucony na głęboką wodę. W tym czasie w "Cricket CLUB" występowały bowiem czołowe zespoły polskiego rocka jak Bajm, Lady Pank, Republika, De Mono czy właśnie Maanam. Spotkanie Kowalewskiego z reaktywowanym w 1989 r. zespołem koncertującym wówczas w Stanach Zjednoczonych zaowocowało wielkim powrotem. W 1991 r. Maanam w swoim dawnym składzie nagrał album "Derwisz i anioł". Najchętniej kupowane płyty winylowe "Trudno nazwać to wypadkiem samochodowym" Powrót Kowalewskiego do Maanamu nie trwał jednak długo. W 1992 r. muzyk uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu, który zakończył jego karierę gitarzysty basowego. — Trudno nazwać to wypadkiem samochodowym, bo jechałem maluchem — żartował po latach Kowalewski w rozmowie z TKN24. W rzeczywistości jednak Bodek spędził w szpitalu pół roku, przeszedł kilka ciężkich operacji, a lekarze mieli wątpliwości, czy w ogóle będzie w stanie chodzić. — Musiałem więc pożegnać się z graniem, ale nie umiałem wyobrazić sobie życia bez muzyki, dlatego z radością skorzystałem z propozycji współpracy z zespołem De Mono i jako asystent realizatora Leszka Polanowskiego wyjechałem w trasę koncertową promującą płytę Abrasax. Wkrótce po tym zacząłem pracować jako realizator dźwięku zespołu Lady Pank, a nasza współpraca trwała ponad 12 lat — tłumaczył w rozmowie z serwisem Kowalewski współpracował z Lady Pank w latach 1997-2009. Ponadto w 2008 r. współtworzył solową płytę Janusza Panasewicza jako kompozytor, instrumentalista i producent. Kora: haust niespodziewanej wolności Awantura o Maanam Zalążek grupy Maanam stanowił niszowy duet gitarowy "M-a-M" stworzony przez Marka Jackowskiego i Milo Kurtisa w 1975 r. Jego nazwa związana jest zatem z inicjałami założycieli. Kilka lat po tym, jak w grudniu 2008 r. zespół Maanam poinformował o zawieszeniu działalności na czas nieograniczony, Jackowski planował reaktywację zespołu w jego najsłynniejszym składzie. Plany te przerwała jednak jego nagła śmierć. 18 maja 2013 r. muzyk zmarł na zawał serca. Kilka miesięcy później w mediach pojawiła się jednak informacja o reaktywacji zespołu Maanam przez jego dawnych członków, jednak bez wokalistki Kory. Zespół miał występować pod szyldem Złoty Maanam, a w jego składzie mieli znajdować się Krzysztof Olesiński, Bogdan Kowalewski i Paweł Markowski. W roli wokalistki Korę miała zastąpić uczestniczka programu "Szansa na sukces", Karolina Leszko. Informacja ta nie spotkała się z aprobatą fanów. — Nazwa Maanam jest prawnie chroniona i zarejestrowana od kilkunastu lat w polskim Urzędzie Patentowym. Nazwa Maanam powstała w 1975 roku w rodzinno-prywatnym kręgu w Warszawie na ul. Ogrodowej. Obecni byli: Kora, Marek Jackowski, Milo Kurtis, Jan Żabko Potopowicz i Kamil Sipowicz. I tylko te osoby wiedzą, co ta nazwa oznacza. (...) Dodanie przymiotnika Złoty do Maanam niczego tu nie zmienia. Marka Maanam jest znakiem towarowym zarejestrowanym i chronionym polskim prawem. Używania jej przez trzech byłych muzyków, którzy grali w zespole Maanam tylko przez określony czas, będziemy uważali za zawłaszczenie i wystąpimy na drogę prawną. Tym bardziej, iż muzycy ci zostali wykluczeni z zespołu Maanam przez Korę i Marka Jackowskiego z różnych powodów — napisała wówczas Olga "Kora" Sipowicz w oświadczeniu na swoim profilu na Facebooku. W sierpniu 2014 r. Bogdan Kowalewski zrezygnował ze współpracy z zespołem Złoty Maanam. Napięta atmosfera trwała jednak dalej. Dopiero w styczniu 2019 r., kilka miesięcy po śmierci Kory, gitarzysta Ryszard Olesiński oraz perkusista Paweł Markowski doszli do porozumienia z mężem wokalistki Kamilem Sipowiczem w sprawie funkcjonowania i używania nazwy zespołu. 18 stycznia 2019 r. podpisano porozumienie w tej sprawie i od tego momentu Złoty Maanam funkcjonuje pod nazwą ex Maanam. W skład zespołu wchodzą obecnie Paweł Markowski, Ryszard Olesiński, Tomasz Kupiec, Waldemar Dąże oraz wokalistka Aga Bieńkowska. Za sprawą swojej partnerki życiowej Bogdan Kowalewski w ostatnich latach przeniósł się do Czermna w woj. świętokrzyskim, gdzie obecnie żyje i pracuje. Muzyk stara się także wspierać młodych artystów z miejscowej szkoły podstawowej. Źródło: (asr)

karolina leszko szansa na sukces maanam